Estoński CIT – co kryje się za nową formą opodatkowania

Estoński CIT to nowy sposób opodatkowania, którego ustawową nazwą jest ryczałt od dochodów spółek. Regulacje dotyczące tzn. estońskiego CIT obowiązują od 2021 r., jednak zmiany obowiązujące od stycznia tego roku znacznie zwiększyły jego dostępność i atrakcyjność.
W przypadku wyboru przez spółkę opodatkowania tzw. estońskim CIT spółka może zapłacić podatek dopiero gdy wypłaci wspólnikom dywidendę. Nie trzeba więc płacić zaliczki na podatek dochodowy od osób prawnych co miesiąc, jak w przypadku klasycznego CIT. Takie rozwiązanie umożliwia spółce zachowanie większej płynności finansowej. Ponadto tzw. estoński CIT nie obliguje do prowadzenia rachunkowości podatkowej czy ustalania podatkowych kosztów uzyskania przychodu, niemniej nie wyłącza z konieczności prowadzenia rachunkowości bilansowej na dotychczasowych zasadach. 

Warto również zaznaczyć, że podatek do zapłaty będzie niższy niż w przypadku opodatkowania klasycznym CIT. Różnica w tzw. efektywnym opodatkowaniu wygląda następująco:

Estoński CIT:

Klasyczny CIT:

W przypadku małych podatników – 20% W przypadku małych podatników – 26,29%
Pozostałe spółki – 25% Pozostałe spółki – 34,39%

 

Przyjrzyjmy się więc jak skorzystać z nowej formy opodatkowania.

Przejście na estoński CIT

Procedura przejścia na tzw. estoński CIT nie jest skomplikowana, w związku z tym wybór tej formy opodatkowania nie powinien stanowić problemu dla spółki. 

Decyzję o wyborze opodatkowania tzw. estońskim CIT należy podjąć do końca pierwszego miesiąca roku podatkowego, w którym chcemy skorzystać z nowej formy opodatkowania bądź w trakcie trwającego roku podatkowego. W drugim przypadku należy pamiętać o zamknięciu ksiąg, sporządzeniu sprawozdania finansowego oraz rozliczeniu CIT. Następnie należy złożyć zawiadomienie o wyborze estońskiego CIT do właściwego naczelnika urzędu skarbowego.